Sesja narzeczeńska w Beskidach – najwspanialsza
Wasza sesja narzeczeńska musi być WOW.
Stało się, nareszcie. Wyszliśmy z domu? Chyba pamiętam jak robić zdjęcia? Czy to się dzieje naprawdę?
Podczas pierwszej w tym roku sesji narzeczeńskiej myślałem, że oszaleje. Miałem tyle energii, która buzowała i czekała aż przeleję ją na swoich – Waszych fotografiach.
Na szczęście po kilku słonecznych dniach, kiedy wiosna już była na nas gotowa umówiliśmy się z Kasią i Damianem na spacer. Nie, nie czułem się jak piąte koło u wozu 😉
Z moją Parą narzeczonych wybraliśmy się w dwa cudowne miejsca, pełne przenikającego słońca
Pierwsze z nich to Góra Tyniok na którą z łatwością można wyjechać samochodem prawie na sam szczyt.
Spontaniczne wypady, bez planowania co i jak. Takie sesje są najlepsze.
Kiedy młode Pary pytają gdzie pojedziemy na sesję często mówię „nie wiem”. To znaczy wiem, ale jeszcze tam nie byłem. Uwielbiam spontaniczne sesje zdjęciowe, w nowych miejscach. Sesja narzeczeńska w Beskidach daje możliwości bycia zawsze w nowym miejscu. Jednym razem łąka, innym razem las, jezioro. Krajobraz Beskidów zachwyca i jest pięknym tłem na zdjęciach. Moje Pary Młode bardzo doceniają to, że nie boję się wyzwań i nowych miejsc. Każda Para jest wyjątkowa więc wymaga indywidualnego podejścia.
Zachód słońca? To wspaniały czas na sesję narzeczeńską.
Wszystko ma swój kres. Kiedy słońce chyliło się ku zachodowi zmieniliśmy miejsce sesji. Las na górze Tyniok stracił słoneczny blask. Nieopodal znajduje się popularne miejsce na obserwacje zachodzącego słońca. Niewysoka góra Ochodzita to także piękne miejsce na ostatnie zdjęcia dla naszej sesji. Bez problemu przejechaliśmy samochodem i na szczycie ukazało się piękne zachodzące słońce. W tle okoliczne wioski – Koniaków i Istebna. Zdążyliśmy na czas. Złapaliśmy ostatnie promienie słońca na fotografiach. Ostatnie tego dnia uściski Kasi i Damiana zostaną już na zawsze na zdjęciach. Będą mieli co pokazywać kolejnym pokoleniom. Ale przede wszystkim te zdjęcia już zawsze będą im przypominać jak bardzo się kochają.